DWA KOTY SZUKAJĄ NOWY DOMÓW
Szukam kochającej koty osoby która przygarnęłaby moje dwa kociaki. Mieszkamy w Trójmieście i sytuacja jest taka że, rok temu straciłem główne źródło utrzymania, pandemia zniszczyła moją firmę animacyjną i jestem zmuszony do zmian i wyjazdu do pracy 05.07. Nie mam realnej możliwości by wziąć koty ze sobą. Obdzwoniłem wszystkich znajomych i wystawiłem ogłoszenie na FB-u osobistym, Trojmiasto pl. Wydrukowałem ogłoszenia i nic. Chyba za mały zasięg. Data wyjazdu się zbliża a ja zamartwiam się i nie śpię po nocach.
Bardzo proszę o pomoc.
Kotki, od zawsze mieszkały w domu, spacerów nie lubią ale z ciekawością wyglądają na klatkę schodową, mam je z „odzysku” przygarnąłem je kilka lat temu od znajomych. Jednym urodziło się dziecko z alergią na kota o imieniu Lemi, inni znajomi musieli oddać Różę z powodu trudnej sytuacji rodzinnej.
Kilka słów o kotach.
Zacznę od kotki o imieniu Róża, Roza, Rozalinda wiek ok – 5 lat, dachowiec. Malutka, delikatna, czuła, płochliwa, niezależna, lubiąca spokój i delikatną zabawę. Bardzo krótko można ją potrzymać na rękach. Kotek ma szarą sierść, mięciutką jak jedwab. Lubi jak się ją drapie za uszkiem, po tyłku i nie lubi chłopięcych zabaw. Zawsze wita się z samego rana. Smakuje jej mokra karma Purina Felix. Kotka jest wysterylizowana. Mam ją od 3 lat.
Lemik wiek ok – 5 lat, szary dachowiec. Mieszka ze mną od 4 lat. Kot jest wykastrowany,. Bardzo lubi bawić się w berka, jest milusiński, i odwrotność Róży. Bardzo czuły i wrażliwy na właściciela. Potrafi przyjść i pocieszyć w trudnych chwilach. Lubi masażyki, rozczesywanie i gładzenie. Wcina suchą karmę, z mokrej wylizuje sos resztę zostawia Róży.
kontakt telefoniczny 784 772 440