DZIĘKUJEMY
Minęły pierwsze ogromne emocje związane z przywiezieniem psiaków do naszego schroniska z miejsca opromienionego, niestety, złą sławą .
Teraz przyszedł czas na doprowadzenie tych zwierząt do jak najlepszego stanu fizycznego i emocjonalnego
Jednocześnie rozpoczyna się powolny proces zmierzający ku temu, aby te psiaki zabrane z przedsionka piekła na powrót zaufały człowiekowi, otworzyły się na ludzi i świat i w konsekwencji zaczęła się ich droga ku nowej z pewnością lepszej przyszłości.
To pewnie potrwa trochę czasu, ale one najgorsze już mają za sobą.
My, pracownicy schroniska z Kierownikiem na czele, chcielibyśmy podziękować i wyrazić uznanie dla wszystkich organizacji, osób, które z taką determinacją dążyły do tego, żeby przerwać ten niesławny proceder mający miejsce w tzw. „schronisku” w Radysach.
Od samego początku byliśmy gotowi na przyjęcie tych zwierząt do nas, bo po to tu jesteśmy. Nasza praca w tym miejscu wynika z pasji. Z pasji do pomagania innym istotom, które same sobie nie poradzą.
I udało się!
Udało się przede wszystkim dzięki ogromnemu zaangażowaniu władz naszego wspaniałego, zawsze gotowego nieść pomoc innym miasta Gdańska.
Dziękujemy naszym miejskim radnym za takie zaangażowanie się w sprawę przyjęcia naszych Promykowych Radysiaków.
Dziękujemy Panu Prezydentowi Piotrowi Grzelakowi za to, że od początku do końca była tak mocno zaangażowany w tą sprawę, a jego wsparcie dla naszego schroniska zawsze jest i będzie przez nas ogromnie cenione.
Ogromne wyrazy wdzięczności kierujemy również w stronę naszych wolontariuszy. Bez ich pomocy i wsparcia byłoby nam bardzo trudno działać i to nie tylko teraz, podczas tej akcji, ale również na co dzień, podczas normalnej działalności.
Podziękowania też kierujemy w stronę Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego za pomoc przy sprawnym przeprowadzeniu operacji transportu psiaków z Radys, przy okazji podziękowania za codzienną, trwającą już od lat świetną komunikację i współpracę.
Nie zapominamy także o naszych, zawsze wspierających nas mieszkańcach naszego Gdańska.
Wasze zaufanie do tego co robimy i jak robimy ma dla nas ogromne znaczenie.
Dajemy wiarę, że ta ciężka na co dzień praca ma sens. Przecież ogromna większość zwierzaków które trafiły do Promyka właśnie u Was znalazła swoje nowe życie.
Dziękujemy za to, że jesteście i wspieracie nas dobrym słowem, zaangażowaniem w pomoc materialną, a kiedy trzeba również krytycznym słowem, abyśmy nigdy nie zapomnieli po co tu jesteśmy.
Po prostu jak w jednej wielkiej rodzinie.
I na zakończenie: po prostu kierujmy się zasadą, że dobro które czynisz zawsze powraca, a każdy szlachetny uczynek rozświetla ludzkie serce.
Dziękujemy.