FREJA – ZWIERZAK MIESIĄCA LUTEGO
“Cześć!
Ponoć jestem idealna na lansowanie się w lutym – jestem słodka, puchata i mięciutka jak dupka Amorka, czyli ideolo na miesiąc Walę-tynkowy
. Szkoda, że do tej pory nie miałam szczęścia w miłości. Co prawda byłam już raz adoptowana, ale uczucie moich opiekunów zniknęło jak sen złoty i znów trafiłam do Promyka.

A że ze mnie kawał delikatnej baby, to ten powrót przypłaciłam srogą depresją. No nijak nie mogłam pojąć, jak się można pozbyć takiego delikatesika. Zamknęłam się w sobie, nie wychodziłam z budy i dopiero moje ulubione wolo-ciotki mnie z tego marazmu wyciągły. Ale niestety nie mają takich mocy sprawczych, żeby mnie magicznie do super domu teleportować. Kazały mi się na tych całych fejsbukach pokazać, może kto mnie pokocha i da dom na stare lata…
Czekam więc pełna nadziei, może to właśnie Ty dostrzeżesz we mnie drugą połówkę? 

Czekam.
Twoja Freja”