PIESEK WICHER OK. 13 LAT 941000013856194 (205/13)
WIELKOŚĆ: ŚREDNI
SZCZEPIENIA: TAK
BOKS: 7
Cześć, jestem Wicher. Mam około 13 lat i jestem psem średniej wielkości. Mówią o mnie, że jestem „w typie północniaka” – trochę niezależny, trochę uparty, ale z ogromnym sercem.
Trafiłem do schroniska w 2022 roku i przez długi czas dzieliłem swój boks z cudowną sunią Złotą. Byliśmy jak yin i yang – rozumieliśmy się bez słów. Przy niej byłem radośniejszy, bardziej otwarty, a życie w schronisku było po prostu łatwiejsze. Ale Złota odeszła w zeszłe wakacje. I razem z nią… jakby zgasła część mnie.
Od tamtej pory dużo się zmieniło – posmutniałem, mniej się ruszam, zrobiłem się nerwowy i zdrowie zaczęło się sypać. Coraz częściej podwija mi się tył, mam problemy z chodzeniem. Spacery są krótkie, ostrożne i raczej po prostym terenie. Dlatego marzy mi się dom lub mieszkanie parterowe, gdzie nie będę musiał pokonywać schodów. Mam swój charakter. Bywam niecierpliwy, nerwowy, nie zawsze lubię dotyk, nie każda zmiana mi pasuje. Potrzebuję spokoju, zrozumienia i przestrzeni.
Nie jestem psem „do przytulania”, ale potrafię się pięknie związać z człowiekiem i okazywać radość z odwiedzin. Potrzebuję czasu i cierpliwości. Jak kogoś pokocham – to na zawsze. Lubię pluskać się w wodzie, kocham piłeczki i choć nogi już nie te, czasem zapominam o wieku i próbuję bawić się jak szczeniak. Uwielbiam też jedzonko – jestem głodomorkiem i potrafię to bardzo wyraźnie zakomunikować Aktualnie tu w schronisku jestem pod opieką rehabilitantki- Pani Agaty, która stara się ulżyć mi w bólu i chodzę do niej na laser.
Jednak schronisko to nie dom, a ja już naprawdę potrzebuję swojego kąta i człowieka na pełen etat. Szukam cichego, spokojnego miejsca, ciepłego posłania i człowieka, który nie będzie chciał mnie zmieniać, ale przyjmie mnie takim, jakim jestem. Na ostatni etap życia – godnie, z miłością. Tak, jak na to zasłużyłem. Może to Ty? Czekam w boksie C11. Do zobaczenia, Wicher