SUCZKA NARNIA OK. 4 LATA 616093900800553 (146/22)
WIELKOŚĆ: ŚREDNIA
SZCZEPIENIA: TAK
STERYLIZACJA: TAK
BOKS: A 11
Profil przygotowany przez wolontariuszy schroniska.
SZYBKA ŚCIĄGA
– kocha wodę i pływanie, woda ją uspokaja
– pieszczoch
– dobrze znosi pielęgnację, pozwala założyć sobie ubranka
– potrzebuje wyrozumiałego, uważnego i czułego Opiekuna
– kandydatka na rozpieszczaną jedynaczkę, nie przepada za innymi psami
Hej, to ja, Narnia.
Moje literackie imię przywodzi na myśl fantastyczne opowieści o świecie zamieszkanym przez niezwykłe stworzenia, gdzie magia jest czymś powszechnym, a zwierzęta mają głos. W rzeczywistości kraina, której piętno mocno odcisnęło się na mnie, była mroczna i ponura i na jakiś czas sprawiła, że zapomniałam jak to jest być wesołym psem. Zanim trafiłam do Promyka, walczyłam o przetrwanie w Wojtyszkach – owianym złą sławą pseudoschronisku, gdzie głos zwierząt nie był słyszany.
Magicznym zrządzeniem losu, trójka towarzyszy niedoli i ja, znaleźliśmy się w Gdańsku. Oni już mają domy. Pora i na mnie. W Promyku na nowo nauczyłam się cieszyć się życiem. A to za sprawą niezawodnej ekipy wolontariuszek, które wytrwale przekonywały mnie do kontaktu, dotyku, spacerów.
Początkowo paraliżował mnie strach. Zastygałam w bezruchu. Świat mnie przerażał na tyle, że nie potrafiłam chodzić i trzeba było mnie wynosić lub wywozić na spacery. Dzielne wolontariuszki wytrwale przekonywały mnie, że jestem bezpieczna i mogę zaufać ludziom, cieszyć się drugą szansą na życie. Dziś macham łapką na przeszłość. Teraz opowiem jaka jestem. Ponad wszystko kocham wodę. Uwielbiam moczyć się w basenie, stawie, pływać. W
oda unosząca moje ciało koi mą duszę. Podobnie kocham brodzić w wysokich ziołach na łące. Lubię spacery, węszyć, obserwować otoczenia. Świat mnie ciekawi. Zdecydowanie nie przepadam za psim towarzystwem i poszukuję domu, w którym będę jedynaczką. Chętnie mądrze rozpieszczaną. Kontakty psio-psie nie są dla mnie priorytetem i stanowczo odradzam wszelkim psiakom zbliżać się do mnie zanadto. Kto wie, czy w nowym domu, przy wyrozumiałym, spokojnym i świadomym Opiekunie nie zmieni się moje stanowisko w tej materii. Na dziś innych psów nie lubię. Za to na ludziach polegam bezgranicznie. Zaufanie do przewodnika pomaga mi przezwyciężyć wszelkie straszki i obawy, dodaje sił by maszerować śmiało przed siebie. A może właśnie Ty podarujesz mi dom i otoczysz opieką? Bardzo na to liczę.
Czekam na Ciebie, Narni
Wszelkie informacje przedstawione w opisie wynikają z obserwacji zwierzęcia na terenie schroniska. Warunki domowe i praca ze zwierzęciem mogą wpłynąć na zmiany zachowania po adopcji. Adoptując z „Promyka” masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.
