KELDA
Przesyłam kilka fotek Shani (tak syn postanowiła nazwać Keldę). Mała raczej nie lubi być brana na ręce, lubi za to być głaskana na swoich warunkach
Gdy ma dosyć, od razu w ruch idą łapki i pyszczek, na szczęście ostrzegawczo
Zdecydowana z niej kobieta.
Jak widać na jednej z fotek, niewidomy kot równie dobrze bawi się zabawkami skacząc do nich.

