Ułatwienia dostępu

Logo Schroniska Promyk

Na skróty

Ważne telefony

Lokalizacja schroniska

SKIPPER

SKIPPER5

PIES SKIPPER OK. 3 LATA 616093901926975 (367/22)

WIELKOŚĆ: ŚREDNI

SZCZEPIENIA: TAK

KASTRACJA: TAK

BOKS: 45

Profil przygotowany przez wolontariuszy schroniska.

SZYBKA ŚCIĄGA

– aktywny, energiczny, ma predyspozycje sportowe

– ciekawski, chętnie i łatwo uczy się nowych rzeczy, entuzjastycznie nastawiony na współpracę z przewodnikiem

– typ węszyciela, warto by nowy Dom zadbał o zaspokojenie jego potrzeb w tym zakresie

– czujny, baczny obserwator, ostrożny wobec nieznajomych, za to w pełni ufa „swoim” ludziom

– bywa niezależny, lubi oddalić się od przewodnika, pozostaje jednak w kontakcie wzrokowym i przywołany wraca

– na spacerze zdarza mu się bronić „stada”, obszczekiwać obcego, nieznajomego człowieka

– za swoim opiekunem „skoczy w ogień” – dotykalski, dobrze znosi pielęgnację, czesanie

– potrzebuje Opiekuna, którym poświęci mu dużo uwagi i aktywnie zagospodaruje mu czas

– raczej typ jedynaka, może dogadałby się z drugim zrównoważonym psem lub suczką

Cześć, jestem Skipper. W języku wilków morskich skipper to kapitan – odpowiada za łódź i załogę. Często staje się on też nawigatorem, przewodnikiem, animatorem życia na łodzi. Co ważne, to załoganci są szefami skippera. Ha! Imię perfekcyjnie odzwierciedla moją osobowość i naszą przyszłą relację. Uwielbiam ruch, przygodę, wspólne wędrówki, węszenie i zadania.

Ot, taki ciekawski ze mnie pies.

Nauka jest dla mnie przyjemnością, pod warunkiem, że jasno i w przyjaznej atmosferze wytłumaczysz, czego ode mnie oczekujesz. Współpraca z człowiekiem sprawia mi ogromną frajdę! Pochwała przewodnika bardzo wiele dla mnie znaczy. W schronisku mówią, że jestem pojętny i mądry. Kto wie, czy pośród moich przodków nie było jakiegoś „belga”. Człowiek jest dla mnie na pierwszym miejscu. Czuję się odpowiedzialny za „swoich” i zdarza mi się obszczekać podejrzanie, oczywiście w mojej ocenie, wyglądającą osobę. Bronię „stada” odstraszając intruza. Życie nauczyło mnie by zachowywać lekką dozę nieufności wobec obcych i jestem raczej ostrożny w pierwszym kontakcie. Za to jak już kogoś poznam – zaufam, i wówczas nie ma mocnych!

Za „swoimi” w ogień skoczę. Z innymi psami nie zawieram bliskich znajomości. Zdarza się, że jednemu odpyskuję na szczekliwe zaczepki, a drugiemu pogrożę, żeby zachował dystans, gdy przechodzę między boksami. Schroniskowa rzeczywistość nie sprzyja wyciszeniu, a dwa spacery w tygodniu to za mało żeby rozładować energię, otrzepać się z napięcia, nacieszyć nos intrygującymi zapachami. Być może w nowym domu dogadałbym się z innym psem, wszak do schroniska trafiłem z kolegą, który dawno już znalazł nowy dom. Może nie zabiegam nieustannie o głaski, zapewniam Cię jednak, że uwielbiam towarzystwo Człowieka.

Nie czuję po prostu potrzeby śledzenia przewodnika jak cień. Pozwól mi krążyć w pobliżu, słysząc Twe kroki, głos, czując Twoją obecność tuż-tuż. Zaufaj mi i daj załatwić psie sprawy – powęszę, poznaczę, poobserwuję. Zanim się obejrzysz, zamelduję się przy Tobie. Nie bój się, nie spuszczę się z oczu. Zapraszam, wyruszmy w rejs życia – pod jednym dachem! Daj namówić się na wspólne przygody i prawdziwą bezkresną przyjaźń.

Do zobaczenia, Skipper

Wszelkie informacje przedstawione w opisie wynikają z obserwacji zwierzęcia na terenie schroniska. Warunki domowe i praca ze zwierzęciem mogą wpłynąć na zmiany zachowania po adopcji. Adoptując z „Promyka” masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.